Imprezy w bloku nr 12

[betinka34]

Do godziny piątej nad ranem trwała impreza w jednym z mieszkań.Muzyka huczała,libacja chwilami przenosiła sie na korytarz.To przykre,że nie patrzy się na tych, którzy mieszkają obok!!!Czy u Was w blokach istnieje też taki problem?Jak sobie z nim poradzić?Wezwać straż miejską?
Najlepsze jest to,że trzy godziny było cicho i znowu techno dudni w bloku...Trochę wyrozumiałości,dla tych którzy chcą odpocząć po tygodniu pracy!!!Istnieje coś takiego jak słuchawki!!!

[edzia-gd]

Nie podałaś ulicy, ale ja mieszkam na Srebrnej 12 i jest to samo. Imprezy są sporadyczne, ale głośna muzyka rozchodzi sie po całym bloku, czasami aż głowa pęka. Mieszka u nas sporo młodych ludzi, którzy nie liczą się ze starszymi mieszkańcami. A poza tym palenie papierosów na klatkach schodowych-brak kultury.

[ennigma]

hehe sluchawki mowisz? a jak ma sie bawic stado osob przy sluchawkach?
rowniez mieszkam w tym bloku i faktycznie halasuja niemozliwie czasem.
chcialam isc zworcic uwage porozmawiac ...ale odbilam sie tylko od dzwi.
no coz...kazdego czlowika...cierpliwosc sie kidys konczy.......

[Methinks]

znowu gorzkie zale na forum

dziwne bo moi dziadkowie mieszkaja w 12 i nigdy nie narzekali/narzekaja na głosna muzyke ...

ale jesli rzeczywiscie tak jest to faktycznie jakies półmózgi i idioci tam mieszkaja i nalezy zwrócic im raz dwa uwage jak nie pomaga to proponuje drastyczniejsze srodki skoro oni sami tez takie stosuja w postaci łupiacej muzyki

powodzenia

[ennigma]

powiem tak: nie sposob nie uslyszec tych libacji.
nie jestem maruda ,...ale moje dzieci pozniej chodza nie wyspane

[betinka34]

To bardzo dziwne,że Ktoś nie słyszy tej codziennej rąbanki!!!Wczoraj po 22.00 techno dudniło po całym bloku...To przykre,że kogoś nie interesują inni sąsiedzi,zwłaszcza mający dzieci!!!Ciekawe co na to powiedzą w TBS-ach?

[Nowa mieszkanka ZW]

współczuje Wam
taka codzienna rąbanka może doprowadzic do szału....
u mnie co prawda sąsiedzi robia imprezy raz na miesiąc i wiem jakie to uciążliwe..... ale codziennie..... zwariowałabym

[karmela7]

[Methinks]

[ennigma]

szczerze to i ja nie slyszalam nic.na moje nieszczescie mam z tej samej strony okna co ten imprezowicz....

[betinka34]

A słyszysz jak teraz muzyka huczy???W moim mieszkaniu szyby drżą.Wiem,że jest dopiero po czternastej,ale nie sposób skupić się na codziennych czynnościach.Aż głowa mnie rozbolała.To lekka przesada!!!Mógłby sobie kupić mp3 i słuchać przez słuchawki...I nie mówcie że nie słychać.Mieszkam z drugiej strony i mam dość tych huków.Może w TBS-ach coś poradzą???

[ennigma]

nie ma mnie w domku

[mieszkanka12]

Witam, a ja jestem na moje nieszczęście w domu i już mam dość tego głośnego słuchania muzyki jak nie w mieszkaniu na parterze, to w aucie w garażu dudni strasznie i dziwi mnie,że tak niewiele ludzi to słyszy, albo i nie chce słyszeć. Daj znać co powiedzieli w Tbs-ach.

[betinka34]

Od rana do późnego wieczora dudni w bloku nr 12 muzyka...Nie mieszkasz tu sam!!!Człowiek po pracy też chce odpocząć!!!Może wyjazd do buszu coś Ci pomoże!Wyciszy!Może ktoś ma pomysł na takiego sąsiada???

[Mariolkaa]